Dlaczego warto pojechać do Wietnamu?

Spośród wielu atrakcyjnych państw Azji Południowo-Wschodniej Wietnam stoi z turystyką bardzo dobrze. Dlaczego? Przede wszystkim to duże i różnorodne państwo, które można przejechać z północy na południe i odkryć całą gamę zmieniających się krajobrazów i smaków kulinarnych. Kraj oferuje świetną bazę noclegową, obfitującą w butikowe kameralne hotele na wysokim poziomie i różnorodność – od soczyście zielonych pól ryżowych, przez góry i doliny, deltę Mekongu, niesłychaną zatokę Ha Long, zdumiewającą architekturę i poranne tai chi do metropolii Sajgonu, w którym można zobaczyć dosłownie wszystko. Każdy, kto raz wybrał się w podróż do Wietnamu, będzie chciał tam wrócić i zobaczyć jeszcze więcej. Dlaczego?

By poznać lokalną kulturę
W Wietnamie hucznie obchodzi się Chiński Nowy Rok – w 2020 rok szczura przypadł na 25 stycznia, a świętowanie trwało do początku lutego. Zdecydowanie warto odwiedzić Wietnam w czasie świąt i festiwali, nawet kosztem tłumów i droższej komunikacji, bo to niesłychanie piękne doświadczenie kulturowe. Wietnamczycy ubrani w swoje odświętne kolorowe szaty robią wrażenie, podobnie jak przystrojone lampionami ulice i świątynie. Muzyka, tańce, śpiew, kuchnia na straganach – magiczne księżycowe ciasteczka, lepki ryż i potrawy festiwalowe, których nie sposób spróbować nigdzie indziej – można się poczuć jak w zupełnie innym świecie, w którym właśnie się znaleźliście. Dodatkowo podczas festiwali i świąt w Wietnamie robi się naprawdę czysto, bo mieszkańcy chcą zaprezentować się z jak najlepszej strony. Oprócz obchodów Chińskiego Nowego Roku, ciekawym festiwalem jest Ś więto Środka Jesieni - Święto Żniw, odbywające się w połowie września. Można wtedy zobaczyć widowiskowe parady, tańce lwa, fajerwerki i wietnamskie gry. Nie wspominając już o jedzeniu! Według wietnamskiej legendy, historia powstania festiwalu Żniw zaczyna się od mitologicznego boga Cuoi, który utknął na Księżycu i chciał powrócić na ziemię. Aby doprowadzić Cuoi z powrotem do domu, Wietnamczycy zapalają latarnie, z którymi maszerują ulicami lub zawieszane w świątyniach. Piękne święto! Na początku maja Wietnamczycy świętują też urodziny Buddy, Dzień Vesaka. Pomimo tego, że Wietnam jest krajem komunistycznym, to wielu mieszkańców nieoficjalnie praktykuje buddyzm – który różni się od buddyzmu np. w Tajlandii. W Dzień Vesaka Wietnamczycy podróżują po kraju by odwiedzić swoje rodziny, więc możecie być świadkami radosnych spotkań i fiest. Polecamy wybrać się wówczas do Hoi An, miasta latarnii, które w czasie tego święta jest wyjątkowo magiczne.

By doświadczyć autentycznego Wietnamu
Kultura to nie tylko festiwale i święta, ale także codzienne życie. Miłośnicy poznawania kultury krajów, do których podróżują, będą zachwyceni Wietnamem i prawdziwością jego mieszkańców. Tutaj już rzadziej zdarza się, by traktowano białego turystę jako chodzący bankomat, chociaż w miejscach mocno turystycznych ludzie bywają „popsuci”. W Wietnamie warto zejść poza szlak i odwiedzać kolorowe targi (także te pływające), spać w wyjątkowych miejscach i wybrać się na typową wioskę. Jeśli chodzi o zakwaterowanie to turyści mogą czuć się wyróżnieni – Wietnamczycy oraz międzynarodowe firmy mocno ze sobą konkurować, by zapewnić jak najlepsze warunki dla gości. Stąd ceny nawet 4 czy 5 gwiazdkowych hoteli mogą być znacznie niższe niż w innych krajach. Osoby, które chcą jednak być bliżej ludzi, mogą zatrzymać się w absolutnie magicznych rodzinnych pensjonatach – dzięki temu wakacje w Wietnamie zyskają na wartości.

By zakochać się w Wietnamskiej przyrodzie
Przyroda Wietnamu zachwyca swoim pięknem i różnorodnością. Znajdziecie tu absolutnie wszystko – od gęstych dżungli, przez pola ryżowe, aż po tropikalne wyspy i zielone dorzecza Mekongu. Zawsze na podróżnych wrażenie robi zatoka Ha Long, usiana skalnymi ostańcami, które według legendy pozostawił za sobą uciekający smok. Najlepiej odkryć zatokę na statku! Promy każdego dnia wyruszają w głąb zatoki, a tylko od gości zależy, ile chcą tam zostać. Podczas takich rejsów można spać na statku, wybrać się na kajakowanie, plażowanie i odkrywanie tajemniczych jaskiń. Cudowne rzeczy znajdziecie także w dorzeczu Mekongu, który nazywany jest biologicznym skarbcem. Mieszka tu kilkaset gatunków zwierząt i roślin.

By trochę poplażować
Ulubioną tropikalną wyspą w Wietnamie jest Phu Quoc, położona na południu kraju w Zatoce Tajlandzkiej (tuż przy granicy z Kambodżą). Bardzo łatwo dostać się tu dostać drogą lotniczą, z Sajgonu. Phu Quoc oferuje wypoczynek na najwyższym poziomie, jest tym, o czym marzymy wybierając się na egzotyczne wakacje – ciepłą i krystalicznie czystą wodę, biały piasek, palmy i hotele przy plażach. Pozostaje tylko wybrać się na plażowanie z drinkiem w ręku!