Egzotyczna podróż w pigułce
Dokumenty, portfel – zabrane? Światło pogaszone? Żelazko odpięte? A kluczyki do samochodu – są? To tylko niektóre z pytań, które kłębią się w naszych głowach przed prawie każdym wyjściem z domu czy mieszkania. Jest tyle rzeczy, o których trzeba pamiętać, a zapomnienie o którejś z nich często wiąże się z nieprzyjemnymi konsekwencjami, np. tym, że musimy się wrócić. Czy zastanawialiście się kiedykolwiek nad tym, że podobnie rzecz się ma z wyjazdem w zagraniczną podróż? Tu stawka jest dużo większa – a wrócić się już nie tak prosto… Poniżej podpowiadamy, jakie pytania koniecznie należy sobie zadać przed podróżą w egzotyczne kraje!
Po co tam jadę? Cel naszej wyprawy z reguły wybieramy dość szybko. Warto jednak być pewnym, czego oczekujemy od takiego wyjazdu. Czy chcemy aktywnie zwiedzać, poznawać zupełnie obcą kulturę i ludzi, zrobić masę świetnych zdjęć, odwiedzić jakieś kultowe miejsce, a może po prostu odpocząć z dala od wszystkiego i wszystkich?
Kiedy? Wbrew pozorom to bardzo ważna kwestia! Nie każdy czas jest dobry na wizytę w egzotycznym raju. Co więcej, czasem nasza polska pora wakacyjna to wręcz zły pomysł na taki wyjazd. Wszystko zależy od celu naszej podróży: w której dokładnie części kuli ziemskiej leży, czy jest tam pora deszczowa, jaki jest rozkład średnich rocznych temperatur… – słowem, w różnych państwach różne miesiące są dobre.
Na własną rękę, czy z biurem podróży? To jedna z podstawowych kwestii. Prywatnie jesteśmy panami własnego czasu i możemy dograć wszystko maksymalnie pod siebie. Minusem takiego wyjścia jest to, że wszystko będzie na naszej głowie. Jeśli nie jesteśmy doświadczeni w podróżach, lepiej skorzystać z pomocy fachowców.
Czy potrzebne mi są dodatkowe szczepienia? W wielu egzotycznych krajach możemy zachorować na którąś z chorób takich jak choćby WZW, błonica, tężec, malaria, cholera, dur brzuszny, wścieklizna… i parę innych. Dlatego zawsze warto sprawdzić co grozi nam w naszej podróży i zaszczepić się w odpowiednim czasie przed wyjazdem. Przecież chcemy, by po powrocie pozostały z nami dobre wspomnienia, a nie powikłania zdrowotne!
W jakim języku będę się komunikować? Angielski to dziś oczywiście podstawa. W niektórych dalekich krajach możemy się też bez problemu dogadać po francusku, hiszpańsku, czy portugalsku – mowa oczywiście o byłych koloniach. Zawsze warto też mieć ze sobą słowniczek najczęściej używanych zwrotów w danym języku.
Czym będę płacić na miejscu? Może się okazać, że waluty kraju, do którego jedziemy nie ma w żadnym okolicznym kantorze. Wtedy lepiej wymienić złotówki na dolary lub euro, a dopiero po dotarciu do celu na właściwą walutę.
Co i w jakiej kolejności? Zaplanowanie czasu już na miejscu, po dotarciu, jest jedną z przyjemniejszych, ale i trudniejszych kwestii. Jeśli wybraliśmy biuro podróży, z pewnością zajmie się ono tym za nas, jeśli jednak jedziemy sami, musimy tak dobrać kolejne cele naszej wycieczki, aby przemieszczanie się między nimi w określonym czasie było wykonalne.
Gdzie mogę poszukać sprawdzonych informacji na temat wybranego kraju? To wbrew pozorom bardzo ważne pytanie. Nie każda pierwsza lepsza strona czy forum internetowe posiada sprawdzone informacje o miejscu naszych marzeń. Warto poświęcić trochę czasu na zdobycie rzetelnej wiedzy o tamtejszych zwyczajach i wierzeniach – pomoże nam to uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i lepiej zrozumieć miejscową ludność – a także o tym, których z lokalnych potraw trzeba spróbować i gdzie koniecznie skierować swoje kroki (a które zabytki można sobie odpuścić).