Najbardziej kontrowersyjne potrawy z Hongkongu
Hongkong to jeden tych egzotycznych, azjatyckich krajów, który wciąż pozostaje nieodkryty wśród większości europejskich turystów. Jego kuchnia jest dosyć odległa od naszych przyzwyczajeń żywieniowych i smakowych. Istnieje również wiele potraw, które zwyczajnie budzą liczne kontrowersje. Od zupy z płetwy rekina, przez zupę węża, po żółwią galaretkę. Przyjrzyjmy się bliżej tym niezwykłym daniom.
Zupa z płetwy rekina
Na szczycie listy kontrowersyjnych potraw w Hongkongu jest zupa z płetwy rekina. Popularny przysmak jest powszechnie serwowany na weselach i podczas chińskiego Nowego Roku, jako symbol klasy i bogactwa. Zupa rzeczywiście zrobiona jest z płetwy rekina i zwykle zawiera dodatek kurczaka. Sama płetwa jest bez smaku i nie ma wartości odżywczej. Jest używana wyłącznie ze względu na specyficzną konsystencję.
Według World Widlife Fund (WWF) Hongkong jest centrum lukratywnego handlu płetwami rekinów. Sprzedaż tego produktu w Hongkongu stanowi około 40% globalnego handlu. Pomimo ciągłych wysiłków ze strony obrońców zwierząt, aby zakazano handlu, płetwy rekina wciąż można znaleźć w całym Hong Kongu w sklepach z żywnością, aptekach, restauracjach, a nawet z świątecznymi, czerwonymi kokardkami, jako prezenty. Szacuje się, że 100 milionów rekinów ginie każdego roku z powodu cennych płetw. Ma to druzgocący wpływ na populacje rekinów z wielu gatunków, w tym rekina niebieskiego, zagrożonego wyginięciem.
Polowanie na rekiny to okrutny proces. Rekiny zostają złapane żywcem, mają odcięte płetwy, a następnie reszta ich ciała zostaje zrzucona z powrotem do oceanu, gdzie zwierzęta toną lub wykrwawiają się na śmierć. Grupy takie jak WWF i WildAid zachęcają do rezygnacji z degustacji popularnej zupy, aby ratować rekiny przed wyginięciem.
Zupa z wężem
Kolejną potrawą, która budzi wiele kontrowersji jest zupa wężowa. Bulion z węża istnieje w Hongkongu od wieków i jest tradycyjnie spożywany, jako potrawa mająca właściwości rozgrzewające. Zgodnie z tradycyjną chińską medycyną, uważa się, że potrawa ma również zalety lecznicze, takie jak poprawa krążenia krwi i złagodzenie objawów zapalenia stawów. Nie zostało to jednak udowodnione naukowo. Zupa może zawierać do pięciu różnych rodzajów węży. Większość z nich jest jadowita, w tym między innymi chińska kobra. Mięso węża gotuje się razem z kurczakiem, kością wieprzową i przyprawami. Sam wąż nie ma zbyt wiele smaku, dlatego dodaje się też inne mięsa.
Obrońcy przyrody uznali wielowiekową tradycję sporządzania zupy z węża za nieetyczną. Węże często trzymane są w niehumanitarnych warunkach, na farmach węży w Chinach, zanim zostaną żywcem obdarte ze skóry. Większość sklepów z wężami w Hong Kongu trzyma żywe węże w maleńkich szafkach, aby zapewnić świeżość. Danie, które jest uważane za przysmak w Hong Kongu, z biegiem lat traci popularność. W szczycie zainteresowania potrawą znajdowało się w Hongkongu, co najmniej sto sklepów z wężami. Obecnie jest ich nie więcej, niż 35.
Oprócz zupy z węża znane jest także wino z węża, które jest sprzedawane w Hong Kongu w niektórych tradycyjnych restauracjach. Wino wężowe przygotowuje się przez umieszczenie całego węża - czasami jeszcze żywego - w słoiku z ryżowym winem lub innym alkoholem zbożowym. Następnie pozostawia się go tam przez kilka miesięcy. Czasami dodaje się przyprawy takie, jak żeń-szeń. Według niektórych zielarzy, wino ma zwiększać męskie libido i wytrzymałość. Jednak wiele krajów zakazało importu wina z węża, ponieważ na ogół zawiera zagrożone gatunki.
Żółwia galaretka
Żółwia galaretka to chińskie lekarstwo spożywane, jako deser. Jednak to danie również nie cieszy się dobrą opinią obrońców praw zwierząt. Ciemnobrązowy deser jest tradycyjnie wytwarzany przez gotowanie skorupy żółwia przez 10 godzin i zaprawianie go ziołami chińskimi. Zwolennicy tradycyjnej medycyny chińskiej uważają, że jedzenie żółwiej galaretki może mieć bardzo korzystny wpływ na stan skóry. Każdego roku do Hongkongu importuje się, więc miliony żywych żółwi. Działacze zajmujący się dziką przyrodą są zaniepokojeni ilością żółwi sprzedawanych w Hongkongu, jako żywność, ponieważ wiele z gatunków jest zagrożonych.